Aktualności
Znowu to zrobiliśmy! Tak wyglądał 6. ŚFN KATOWICE
Za nami wiele miesięcy przygotowań, których kulminacją były trzy festiwalowe dni – dzień Gali otwarcia w chorzowskim Planetarium oraz dwa dni w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Warto się było jednak trudzić, żeby przeżyć razem z Wami szóstą edycję Śląskiego Festiwalu Nauki KATOWICE!
Do MCK wróciliśmy po blisko trzech latach – czwartą odsłonę ŚFN zdążyliśmy jeszcze przeprowadzić przed pandemią, w styczniu 2020 roku. W październiku 2021 roku zaproponowaliśmy Wam plenerową wersję festiwalu i chociaż zebrała ona mnóstwo pozytywnych recenzji, a zdobyte wówczas doświadczenia na pewno przydadzą się w przyszłości, z radością wróciliśmy pod dach MCK. Zaproszenie do naszego festiwalowego domu przyjęło 48 tysięcy osób, a jeśli dodamy do tego 7 tysięcy ludzi, którzy śledzili transmisję internetową z festiwalu, to tegoroczna edycja ŚFN zebrała 55-tysięczą publiczność. Dziękujemy za Waszą obecność!
O ile na zasadniczą część ŚFN wróciliśmy do przestrzeni dobrze nam znanej (tej samej, ale nie takiej samej, o czym za chwilę), o tyle na miejsce inauguracji wybraliśmy nową lokalizację – Planetarium – Śląski Park Nauk w Chorzowie. Wcześniej Gale otwarcia odbywały się w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego (dwukrotnie) oraz nad Rawą, tym razem, w sobotę 3 grudnia, skorzystaliśmy z gościnnych murów instytucji, która w czerwcu tego roku ponowie została oddana do użytku odwiedzających. Planetarium zlokalizowane na Śląsku i zajmujące się programowo „patrzeniem w gwiazdy” stanowiło doskonałą przestrzeń do opowiedzenia historii przejścia od paliw kopalnych, w tym przede wszystkim węgla, do nowoczesnego przemysłu kosmicznego – kiedyś zaglądaliśmy pod ziemię, szukając tam cennych surowców, dzisiaj patrzymy wysoko ponad nasze głowy, wierząc, że gdzieś tam w gwiazdach rozgrywać się będzie nasza przyszłość.
W programie Gali otwarcia, której gospodarzem było Województwo Śląskie, znalazła się zarówno część artystyczna, której motywem przewodnim było zaczerpnięte z Alicji w Krainie Czarów patrzenie na drugą stronę lustra, jak i naukowa, czyli dyskusja o tym, w jaki sposób badania kosmosu mogą przyczynić się do poprawy warunków życia na Ziemi. Debatę poprowadził dr Łukasz Lamża – filozof przyrody, dziennikarz naukowy i jeden z ambasadorów ŚFN, a jego rozmówcami byli: prof. Grzegorz Wrochna – prezes Polskiej Agencji Kosmicznej, dr hab. Agata Daszkowska-Golec z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego, prof. UŚ oraz prof. Mark McCaughrean – astrofizyk, doradca ds. nauki i eksploracji w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
Wspomnieliśmy już, że na niedzielę 4 grudnia i poniedziałek 5 grudnia wracaliśmy do przestrzeni festiwalowej tej samej, ale nie takiej samej, a to dlatego, że po pierwsze jej część zaaranżowaliśmy na nowo, a po drugie znalazło się w niej sporo nowych elementów. Owszem, ponowie sercem ŚFN była Sala wielofunkcyjna ze Sceną główną, Strefą Miasta Nauki, Sceną EXPO festiwali oraz sześcioma strefami wiedzy (poświęconymi przyrodzie, technice, naukom ścisłym, medycynie i zdrowiu, naukom humanistyczno-społecznym oraz sztuce) – to w nich można było zetknąć się z nauką na dziesiątkach stanowisk pokazowych i twórczością artystyczną ujętą w kilku wystawach. Środkiem Sali wielofunkcyjnej, pomiędzy strefami wiedzy, płynęła symboliczna Rawa – jako wspomnienie zeszłorocznej edycji, a także zapowiedź tego, że rzekę tę chcemy uczynić osią powstającej w Katowicach Strefy Nauki.
Tym razem poza Salą wielofunkcyjną znalazła się festiwalowa strefa specjalna – Strefa węgla, którą umiejscowiono w tzw. salach balowych. Jeszcze nigdy strefa specjalna podczas festiwalu nie została zaaranżowana z takim rozmachem i na takiej powierzchni – ogromne wrażenie robiły potężne czarne kotary (stanowiące swoisty korytarz prowadzący do zasadniczej części strefy), na których zawieszono zdjęcia górników „na szychcie” i „w cywilu”. Strefa została zaprojektowania w taki sposób, aby najlepiej pokazać złożoność i wieloaspektowość kwestii węgla, przede wszystkim fakt, że tak powszechny w przyrodzie pierwiastek o liczbie atomowej 14 sam w sobie nie jest zły – szkodliwym uczyniliśmy go my, ludzie.
Po piątej edycji ŚFN cieszyliśmy się bardzo, że dzięki funkcjonującej wówczas Strefie przynależności „Cztery kąty bezdomności” mogliśmy pomóc kilkudziesięciu osobom w kryzysie bezdomności. W tym roku nie zrezygnowaliśmy z hasła „przynależność”, tyle że poświęcona jej przestrzeń nabrała bardziej teoretycznego charakteru – na Scenie przynależności nie zabrakło rozmów i wykładów poświęconych temu pojęciu, ale także kwestiom migracji, poszukiwania i odnajdywania swojego miejsca w świecie, poczucia samotności i izolacji.
Inaczej niż w poprzednich latach staraliśmy się wykorzystać Salę audytoryjną. W tym roku oddaliśmy ją pod opiekę merytoryczną dr. Tomasza Rożka, który ułożył program Sceny „Nauka. To lubię!” na oba festiwalowe dni. Poza własnymi wykładami jeden z ambasadorów ŚFN poprowadził w tym miejscu serię rozmów z interesującymi gośćmi, w tym z dr. Sławoszem Uznańskim – członkiem nowej klasy astronautów ESA, a więc potencjalnie drugim (po Mirosławie Hermaszewskim) Polakiem w kosmosie. Informacja o wyborze dr. Uznańskiego pojawiła się dopiero 23 listopada, czyli na 10 dni przed początkiem festiwalu, ale dzięki wsparciu ambasadorów i przyjaciół festiwalu udało się go zaprosić na 6. ŚFN.
Kolejnym gościem „z ostatniej chwili” był Frans Timmermans – wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej odpowiedzialny za Europejski Zielony Ład. Holenderski polityk przy okazji swojej wizyty na Śląsku pojawił się także w MCK w festiwalowy poniedziałek i podczas spotkania zatytułowanego „Porozmawiajmy o Europie” odpowiadał na pytania młodzieży. Łącznie podczas tej edycji festiwalu wystąpiło prawie 130 gości i gościń, w tym piętnaście osób z zagranicy, m.in. inni Holendrzy Meta Knol i Lucien Geelhoed – a więc dyrektorzy Leiden European City of Science 2022 – z którymi blisko współpracujemy w perspektywie roku 2024 i pełnienia przez Katowice funkcji Europejskiego Miasta Nauki. Tegoroczna odsłona ŚFN była pierwszym tak istotnym krokiem na drodze naszych przygotowań do sprawowania tego tytułu. A wracając do gości specjalnych – już teraz niektórzy z nich deklarują, że chętnie wróciliby na festiwal za rok!
W gronie gości znaleźli się także dziennikarze Radia 357 oraz portalu naukowego „Pulsar” (powiązanego z tygodnikiem „Polityka”). Przedstawicieli obu mediów można było spotkać na scenach nazwanych odpowiednio 357 i Pulsar. Wzorem zeszłorocznej edycji część niedzielnych wydarzeń na Scenie 357 była jednocześnie audycjami emitowanym na antenie radia.
Jedną z nowości 6. ŚFN była także Strefa EXPO festiwali, w której programie znalazły się wykłady, pokazy naukowe i stanowiska przygotowane przez przedstawicieli różnych festiwali nauki z całej Polski, reprezentantów European Rover Challenge (jednych z najważniejszych na świecie zawodów łazików marsjańskich) oraz włoskich gości z Trieste Next – Festival of Scientific Research. Wysłannicy 14 festiwali nauki wzięli też udział – w ramach programu dla delegatów – w cyklu spotkań z organizatorami ŚFN oraz warsztatów z popularyzatorami nauki.
Śląski Festiwal Nauki KATOWICE to oczywiście również konkursy i inicjatywy towarzyszące. Po raz piąty wręczyliśmy trzy nagrody – komisji eksperckiej, publiczności festiwalowej i internautów – w Przeglądzie Garażowych Wynalazków OFF Science, a po raz trzeci wyróżniliśmy najskuteczniejszych popularyzatorów nauki nagrodą POP Science. Jeszcze przed 6. ŚFN rozstrzygnięty został konkurs „Młodzi dla przyszłości Śląska”, w którym uczniowie zgłaszali propozycje szkolnego projektu naukowego do jednej z pięciu festiwalowych stref wiedzy (za wyjątkiem sztuki): autorzy dziesięciu zwycięskich projektów zaprezentowali efekty swoich starań festiwalowej publiczności. Z kolei w ramach inicjatywy „Młodzi budują Miasto Nauki” pięć drużyn składających się z uczniów szkół ponadpodstawowych ze Śląska pracowało – pod merytoryczną opieką doktoranta – nad rozwiązaniem problemu mieszczącego się w obrębie jednego z pięciu obszarów: klimat i środowisko; zdrowie i jakość życia; przemysły przyszłości; dziedzictwo przemysłowe i kulturowe; innowacje społeczne. Pomysł zaczerpnęliśmy z odbywającego się w tym roku w Lejdzie konkursu Komisji Europejskiej TalentOn, którego drugą edycję zorganizujemy w 2024 roku w Katowicach.
Poza gwiazdami naukowymi 6. ŚFN przyciągnął również gwiazdę muzyczną, w skali Polski na pewno pierwszej wielkości – na zakończenie festiwalowej niedzieli w MCK dla wszystkich członków zespołu organizacyjnego, wystawców, prelegentów i gości specjalnych wystąpił zespół Fisz Emade Tworzywo.
W tego typu podsumowaniu nie może zabraknąć statystyki – oddajmy więc głos liczbom (o kilku wspomnieliśmy już wcześniej):
3 – podmioty samorządu terytorialnego gościły 6. ŚFN: miasto Katowice (jako gospodarz) oraz Województwo Śląskie oraz Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (jako współgospodarze);
9 – uczelni, na czele z Uniwersytetem Śląskim w Katowicach jako i pomysłodawcą, współorganizowało 6. ŚFN;
13 – wystaw artystycznych można było oglądać w Strefie sztuki oraz czterech salach konferencyjnych;
15 – osób liczy sobie obecnie grono ambasadorów ŚFN; ostatnio dołączyli do niego Brytyjczycy – David Price i Daniel Tammet;
16 – partnerów wsparło festiwal finansowo;
17 – różnych scen znalazło się w programie 6. ŚFN, a podobny charakter miały również przecież dwa Przystanki Nauka (którym patronowali Albert Einstein i Maria Skłodowska-Curie) oraz Drzewo Opowieści;
18 – instytucji objęło 6. ŚFN patronatem honorowym;
54 – godziny trwały łącznie transmisje internetowe ze Sceny głównej, Sceny „Nauka. To Lubię!” oraz Sceny węgla;
117 – przedstawicieli mediów relacjonowało wydarzenia 6. ŚFN;
127 – gości i gościń specjalnych pojawiło się w Katowicach;
131 – warsztatów łącznie odbyło się podczas 6. ŚFN;
181 – stanowisk z pokazami naukowymi mogła odwiedzić publiczność festiwalowa;
320 – wolontariuszy działało przy tej edycji festiwalu;
325 – wykładów można było posłuchać w trakcie tej edycji ŚFN;
504 – prelegentów wystąpiło podczas tej odsłony święta śląskiej nauki;
2 174 – wystawców przybliżało naukę na stanowiskach pokazowych;
3 500 – osób pracowało w MCK podczas ostatniej odsłony festiwalu: na tę liczbę składają się – poza wystawcami, prelegentami i wolontariuszami – także członkowie zespołu organizacyjnego, pracownicy techniczni i pracownicy firmy ochroniarskiej;
7 000 – osób śledziło wydarzenia na Scenie głównej, na Scenie „Nauka. To Lubię!” oraz na Scenie węgla za pośrednictwem transmisji dostępnej w internecie
12 844 – uczniów zostało zarejestrowanych na wejście do MCK w festiwalowy poniedziałek 5 grudnia
48 000 – osób odwiedziło MCK przez dwa festiwalowe dni, 4 i 5 grudnia
Prawdą jest to, co mówi się o organizacji wielkich dorocznych festiwalu muzycznych czy filmowych: że koniec jednej edycji danego wydarzenia, to tak naprawdę początek edycji następnej. My też już myślimy o 7. Śląskim Festiwalu Nauki KATOWICE! Bądźcie z nami za rok, o podobniej porze!